niedziela, 16 stycznia 2011

Zdobywcy Małej Twierdzy

Dzisiaj postanowiliśmy zdobyć tzw. Małą Twierdzę.
Dla wszystkich chętnych garść informacji:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fort_Owcza_G%C3%B3ra
Wyprawa raczej krótka, ledwie na drugą stronę Nysy prowadząca droga. Ale pogoda dziś niesamowicie sprzyjała spacerom, więc się zdecydowaliśmy.
Najpierw na pokusę wystawił nas tajemniczy anons:
Potem droga powiodła nas nowo wyremontowanym mostem na Nysie. Warto zwrócić uwagę na bardzo dokładne i nowe mierniki wysokości poziomu wody. Oby jeszcze długo się nie przydały...


Potem pod górę, wytrwale aż do bram Małej Twierdzy
Jakoś tak smutno się robi, jak człowiek widzi stan naszych zabytków. Choć z pewnością do ciekawych przemyśleń mogą nas doprowadzić obserwacje jak przyroda walczy o swoje, powoli zdobywając budynki i miejsca, które człowiek zaadaptował pod swoje potrzeby.


Nad Nysę w drodze powrotnej poszliśmy podziwiać jej spieniony nurt
Ale jakoś tak przypomniało się nam o upływie czasu
i powolutku postanowiliśmy się przemieszczać w kierunku domu.
Śliczna dzisiejsza pogoda pozwoliła nam naprawdę na bardzo udany spacer i odkrycie kolejnych miejsc w których nas jeszcze nie było.
Całą wyprawą dowodził oczywiście Wódz, który wytyczał drogi i prowadził odkrywców po drogach i bezdrożach
Oby za tydzień pogoda znów nam dopisała!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz